Dziękuję serdecznie wszystkim za śliczne życzenia. Jest mi bardzo miło, że o mnie pamiętacie.
Dotarło do mnie, że zakończył się jakiś etap w moim życiu.
Ale, nie o tym miało być. Ten tydzień też był dla mnie cudowny, a to za sprawą Jadzi i Bożenki Trimel.
We wtorek dostałam od Jadzi cudny upominek, który po wyjęciu z paczki przedstawiał się tak.
A teraz kolejne odsłony mojego upominku.
I zbliżenia
Ten kwiatuszek kwitnie już na moim parapecie.
Jadziu, bardzo Ci dziękuję za te cudeńka.
Za sprawą Bożenki Trimel, środa też była dla mnie pięknym dniem. Pan listonosz przytałachał mi pokaźnych rozmiarów paczkę. Po jej otwarciu mnie zamurowało. Widok przedstawiał się tak.
W środku znalazłam ....
I zbliżenie
Bożenko bardzo Ci dziękuję, To cudne pudełko znalazło już swoje miejsce.
A to patriotyczna produkcja.
Wczoraj występowaliśmy na koncercie "Raduje się serce" z okazji ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI i te oto kotyliony wykonałam dla mojego zespołu, sztuk 34. To jest na moje usprawiedliwienie, że tak późno chwalę się moimi prezentami. A do tego jeszcze próby...
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozostawione słówko.
Śliczne prezenty, szczególnie ten Jadziowy :)
OdpowiedzUsuńKotyliony typowo narodowe, ślicznie wyszły.
Pozdrawiam :)
piękne prezenty oba a kotylionów mega ilość:))
OdpowiedzUsuńŚliczne Bożenkowe pudełeczko z haftem wstążeczkowym, wprost cudo :) no i będzie smaczny barszczyk na Wigilię.Ciesze się, że filiżanka z kwiatami dotarła w całości :) Moc pięknych kotylionów zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuń