Założyłam sobie, że w każdy poniedziałek złożę meldunek z moich postępów w robieniu firanki, niezależnie od tego ile uda mi się zrobić.
Ponieważ wylądowałam w szpitalu, to z małym opóźnieniem, ale wstawiam.
Tyle zrobiłam. Cały czas mam nadzieję, że zdążę ...
Wszystkim odwiedzającym przesyłam buziaki i składam podziękowania !
Zaczyna być ciekawie :)
OdpowiedzUsuńIle takich powtórzeń musisz zrobić?
Życzę zdrowia - Maria
Dziękuję ślicznie !
UsuńPierwotnie myślałam, że 7, ale teraz chyba mi 6 wystarczy.
Po pierwszym elemencie nie było ładnie, teraz jest ślicznie, a z pewnością z każdym kolejnym elementem będzie piękniej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdróweczka życzę :)
Przepraszam, nie wiem skąd się tam wzięło " nie ". Miało być - było ładnie :)
UsuńDzięki Bożenko ! A napisałaś , że zapowiada się rewelacyjnie .
OdpowiedzUsuńpięknie się zapowiada,efekt końcowy będzie cudna ozdobą okna.
OdpowiedzUsuńPodziwiam wytrwałość w tak dużych pracach.
Życzę zdrówka i pozdrawiam
Dziękuję Danusiu !
Usuńzapowiada się świetnie trzymam kciuki żebyś zdążyła
OdpowiedzUsuń