Ostatnio nie mam ochoty na robótki, to nadrabiam zaległości blogowe. Poncza, które robiłam wspólnie z koleżankami, już wstawiałam na bloga. To jest ostatnie, moje osobiste. Kwiatki ułożyła mi bardzo zdolna koleżanka. Zrobiło furorę. A tak prezentuje się na mojej skromnej osobie.
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze !
Pozdrawiam serdecznie !
Wiem, wiem Bożenko ! Ale tak wyszło.
Cudowne ponczo, no i super modelka. Brawo.
OdpowiedzUsuńDzięki Teniu, zwłaszcza za tą super modelkę !
Usuńsuper ponczo :))))
OdpowiedzUsuńpo prostu marzenie każdej kobiety
Sabinko, jest przepiękne,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;-)
Ponczo fantastyczne, ale i tak za ten brak uśmiechu masz kreche, bo obiecałaś :P
OdpowiedzUsuńPiękne poncza, te poprzednie jak i to Twoje. Ładnie zdobione, no i modelka jak się patrzy. Tylko brakuje ( wiesz czego, patrz poprzedni wpis). Ewa
OdpowiedzUsuńКрасивое пончо! С уважением!
OdpowiedzUsuńponczo piekne ale czemu ta smutna mina :)
OdpowiedzUsuńPonczo super, modelka wspaniała, ale ten brak uśmiechu, to po prostu masakra ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńYour shawl is beautiful but you need to put a smile on your face !!!!
OdpowiedzUsuńHave a nice day !
Anna
zgadzam się z że ponczo śliczne i ta smutna mina nie pasuje do niego
OdpowiedzUsuńDlaczego jesteś taka smutna - mając na sobie tak fantastyczne ponczo, powinnaś mieć uśmiech od ucha do ucha :))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńŚliczne ponczo! Kwiatki wyglądają wspaniale :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń