Witam !
Wakacje szybko minęły, ale udało mi się wydziergać sukienkę. Z jakim efektem ? Poddaję się ocenie.
Nie mam jeszcze odpowiedniego podbicia pod nią i zdjęcie są takie sobie, ale tak bardzo chcę się pochwalić, że dłużej już nie czekam.
I na ludziu
A to jest mój pomocnik, którym się chwalę za zgodą właścicielki prototypu. Kiedy zobaczyłam to cudo na blogu Aurelii, (taki mąż to skarb) od razu pobiegłam do stolarza z zamówieniem.
I to by było na tyle.
Witam nowego obserwatora, dziękuję za odwiedziny, miłe słowa i zapraszam jeszcze !
Pozdrawiam serdecznie !
Super pomocnik a sukienka cudna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aurelio ! Pomocnik jest dzięki Tobie, a właściwie dzięki Twojemu wspaniałemu mężowi.
UsuńSukienka jest fantastyczna, piękny wzorek,śliczne wykonanie, a na ludziu prezentuje się zdecydowanie piękniej. Mam tylko jedno zastrzeżenie LUDŹ POWINIEN BYĆ UŚMIECHNIĘTY !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki Bożenko ! Nie wiem dlaczego, ale ludź jakiś posępny eis robi.
UsuńSliczna sukienka
OdpowiedzUsuńSuper sukienka.Wasze doby są strasznie długie a moja króciutka
OdpowiedzUsuńNo tak, mała czarna wspaniała, ale ta mina okropna, ja bym była przeszczęśliwa gdybym taką zrobiła i uśmiech by był, jak na budyniu :) pozdrawiam i uśmiech proszę ;)
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna! A pomocnik do kordonków super!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Piękna sukienka, dobrze że pokazałaś na sobie bo można docenić jej urodę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudna sukieneczka , a pomocnik extra pomysl:)
OdpowiedzUsuńPospacerowałam dzis po Twoim blogu masz same cudeńka serweteczki pod szklanki śliczne wzór ściągnęłam dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń